Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malian
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 19:19, 02 Paź 2008 Temat postu: Gra Endera |
|
|
Książka s-f, ale nie zrażajcie się od razu. Opowiada ona o wojnie Robali z kosmosu z ludźmi. A konkretniej o chłopcu, który uczy się w szkole bojowej.
Smutna i wstrząsająca książka, szczególnie zakończenie.
Może to wszystko brzmi banalnie, ale to jest świetna powieść psychologiczna, a nie idiotyczne czytadło.
Książka mówi o tym, jak w odpowiednich warunkach nawet dziecko może stać się dorosłe i dojrzałe.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Ancra
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Śro 18:57, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Początkowy opis rzeczywiście trochę razi... Ostatnie dwa zdania poprawiają wrażenie Znam też parę takich książek, ten tytuł też gdzieś słyszałam. Podałbyś autora?
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
Malian
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 21:10, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Orson Scott Card.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
Ardel
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:08, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
no proszę... Gra Endera...
Zapomniana przez ludzkość książka chyba. Czytałem ją kilka/kilkanaście razy. Najlepsza z 'pojedynczych' powieści, które czytałem. Ustępuje tylko kilku sagom czy trylogiom.
Fabuła jest niby banalna, niby nie. Tekst czyta się bardzo gładko. Ale gdy wczuć się w bohatera... Książka nabiera innego wyrazu. Czytelnik przenosi się w świat psychologii, tak przepełnionej tęsknotą i smutkiem, że ciężko powstrzymać westchnienia. Czasem łzy. Wybory stawiane przed chłopcem, który ze względu na swoje umiejętności (bardzo, bardzo rozwinięte, lecz dla niego samego zgubne) zostaje zwerbowany do armii... Nie będę się bardziej rozwijał, bo przyszłym czytelnikom mógłbym zepsuć radość płynącą z przeżywania niepoznanej przygody. Więc cóż... Ogólnie oceniam to dzieło bardzo wysoko.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subEarth/images/spacer.gif) |
|